Na początku nie byłam przekonana do takiego zestawienia kolorów, którego zażyczyła sobie Ania:) . Jednak gdy zaczęłam szyć urzekły mnie.
Szczególnie użyty tu "rażąco" zielony kolor sznurka :)
(Stąd nazwa kolczyków Ketara - rażący).
Do wykonania użyłam howlitów, marmurku, koralików szklanych i koralików Toho w dwóch kolorach.
Tak wygląda efekt końcowy:
Możliwość powtórki, również w innych kolorach:)
Śliczne!Też nigdy bym nie pomyślała,że zestawienie takich kolorków będzie tak cudnie wyglądać:)
OdpowiedzUsuńTutaj sprawdza się przysłowie póki nie spróbujesz nie wiesz co tracisz:)
OdpowiedzUsuń