Biżuteryjki dla WOŚP - TĘCZAK!

TĘCZAK

Dzieło ponad 50 osób, 69 pojedynczych elementów połączonych w całość.

Zostanie wylicytowany dla WOŚP :)

Liczymy na kwotę przyprawiającą o zawrót głowy:)

 

Zdjęcia: Studio Fotograficzne Red Room All rights reserved - Red Room © 2012

Mój jest jeden z czerwonych elementów, który już Wam wcześniej pokazywałam:)

Więcej zdjęć oraz opis innych projektów biżuteryjek dla WOŚP TUTAJ

Tym pozytywnym akcentem życzę Wam 

Szczęśliwego Tęczowego Nowego Roku! :) 

PERI - elf

Połączenie zieleni z fioletem w większości przypadków kojarzy mi się z elfami. 

Tak też jest w przypadku tych kolczyków. 

Stąd nazwa PERI, czyli elf :)

W centralnym miejscu chryzokola, japońskie koraliki Toho, Fire Polish, marmur i kryształy Swarovski (drobne bicone w kolorze zielonym i większe krople fioletowe).

Tył w miejscu zakończeń sznurków ozdobiony trójwymiarowymi kwiatkami. 

Peyotowe przekładki :)

Jeszcze przed świętami pokażę Wam coś innego:)

Ostatnio coraz bardziej podoba mi się praca z koralikami, i powoli powstaje coraz więcej drobnych i mniejszych dzieł z nimi.

Dzisiaj dwie bransoletki z przekładkami wykonanymi ściegiem peyotowym :)(drobne koraliki pojedynczo nawlekamy w odpowiedniej konfiguracji:)

Pierwsza z płaskiego czarnego rzemienia naturalnego z ozdobnym zapięciem:

Przekładka wykonana z Toho 8o w kolorze Nickel oraz koralików Fire Polish. 

Przepięknie się błyszczy! 

I świetnie pasuje do srebrnej bizuterii:)

Druga wykonana z czarnego rzemienia szytego:

Przekładka wykonana z Toho 11o w kolorze złotym.

Jest to mniejszy rozmiar koralików niż poprzednio.

I ta bransoletka pasuje znakomicie do złotej biżuterii:) 

Inne "się robią" :)

VULI

Dzisiaj kolczyki VULI w jesiennych barwach.

 Pomimo jesiennych kolorów doskonale będą się nosić o każdej porze roku:)

Bordowy, dwa odcienie brązu, zieleń, czerwień, pomarańcz, zgaszony żółty.

Marmur, jadeit, japońskie koraliki Toho, Fire Polish.

Tył podklejony brązowym filcem i ozdobiony listkiem. 

Ostatecznie zostały powieszona na miedzianych biglach (nie sztyftach jak na zdjęciu), 

a nową szkatułkę znalazły w Anglii:)

Biżuteryjki dla WOŚP - odsłona druga :)

Naszyjnikowych wieści ciąg dalszy:

Wszystkie pojedyncze elementy już trafiły do SAADIA, a jest ich całkiem sporo:)

50 osób z różnych stron Polski (a i Europy także) stworzyły swój fragment naszyjnika.

Zdjęcie sprzed jakiegoś czasu z częścią elementów. W przyszłym roku będziemy chyba robić sutaszowy szal:)

A tutaj już zdjęcie wszystkich elementów, które posłużą do stworzenia TĘCZAKA:

Teraz z niecierpliwością czekam(y) na efekt końcowy, który na pewno Wam pokażę! :)

Możecie też śledzić ten oraz inne projekty na blogu Biżuteryjki dla WOŚP:)

Okres świątecznego szału powoli dobiega końca:) Jeszcze chwilka i będę mogła Wam pokazać trochę nowych sutaszowych dzieł:)

Kolczyki AFFARI

Wzór znany i kolorystyka znana. A jednak powiew nowości! 

Kolczyki dołączają do kolekcji AFFARI.

Perły Swarovskiego, naturalne perły słodkowodne, marmur, japońskie koraliki Toho, Fire Polish.

Tył podklejony filcem i ozdobiony koralikami.

Wzór znacie z kolczyków Green Zone. Za to możecie zobaczyć jak kolory potrafią odmienić!

Razem możemy więcej! Biżuteryjki dla WOŚP :)

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbliża się wielkimi krokami. Pomysły jak w tym roku wesprzeć inicjatywę już się zrodziły. Jednym z nich jest stworzenie naszyjnika metodą haftu sutasz. Wyjątkowego naszyjnika.

 A dlaczego wyjątkowego? 

Ponieważ współtworzyć go będzie wiele osób z całej Polski. Każda z nas (sutaszystek) wykona element, który będzie częścią tego dużego projektu. Na pomysł wpadła SAADIA i uwierzcie nie musiała długo czekać na odzew! Posypały się wpisy i mejle z chęcią przyłączenia się do akcji – myślę, że sama była zaskoczona ich ilością i naszymi chęciami. Bardzo szybko powstał wstępny projekt naszyjnika.

 Każda sutaszystka uszyje element w wybranym przez siebie kolorze z tęczowej palety barw. Wszystkie elementy opierają się na narysowanym przez SAADIĘ schemacie. Jednak już po publikacji paru elementów wiem, że każdy jest wyjątkowy i niepowtarzalny. Wszystkie elementy trafią do Eweliny (SAADIA), która zszyje je w całość.

 

 Tak oto powstanie naładowany pozytywną energią naszyjnik od sutaszystek. Biorąc pod uwagę, że wciąż zgłaszają się nowe osoby chcące dołączyć do akcji to prawdopodobnie na jednym naszyjniku się nie skończy.

Można pomyśleć, ale po co ta akcja? Przecież każda z nas mogła indywidualnie podarować swój wyrób na aukcję WOŚP. Ja jednak uważam, że dzięki zaangażowaniu wielu osób naszyjnik będzie wyjątkowy. Naładowany pozytywną energią i chęciami niesienia pomocy innym. Projekt ten powstaje z wielkim sercem – i to nie jednym! Pamiętajcie: RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ! 

 

Jak udało Wam się przeczytać te parę linijek więcej to zapraszam na blog:

http://bizuteryjkidlawosp.blogspot.com/

Tam dowiecie się więcej nie tylko o tęczowym projekcie sutaszystek, ale i o paru innych:)

A to mój element do naszyjnika:)

Będę informować Was na bieżąco:) A na pewno pokażę jak wygląda gotowy naszyjnik:)

Haft...koralikowy:)

Wieczorową porą pokażę Wam coś zupełnie nowego:)

Tym razem nie będzie to haft sutasz, a haft koralikowy. W końcu udało mi się:)

Przedstawiam Wam wisior "Czarne zwierciadło" :)

Onyks opleciony japońskimi koralikami Toho w trzech kolorach (nikiel, aluminium i hematyt). 

Zamocowany na koralikowej zawieszce. 

Tył podklejony i podszyty naturalną czarną skórą (ale bez problemu może to być również ekologiczna:).

 A wszystko to na czarnym ekologicznym rzemieniu szytym:)

Give me some color!

U Was też ponuro za oknem? 

Najchętniej usiadłabym w fotelu z kubkiem gorącej czekolady i książką! :)

Jednak nim to zrobię, mam dziś dla Was trochę koloru!

Mocno kolorowa i energetyczna bransoleta, na przekór porze roku i nostalgicznym nastrojom.

Takie zestawienie rozjaśni każdy Wasz (na)strój :)

W dużą ilość kolorowych sznurków wszyłam kulki marmuru i jadeitu, Fire Polish oraz japońskie koraliki Toho. Zapinana na koralik przekładany przez pętelkę, jak widać na zdjęciach.

 



Bransoletę zgłaszam na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze "FOWIZM"   


A dlaczego? Myślę, że patrząc na bransoletę wiadomo:)


Intensywność kolorów, ich połączenie z pewnością mogą przywodzić na myśl owy kierunek.

Tona oren.

 Dziękuję Wam za odwiedzanie mojego bloga i za komentarze! 

Zawsze niezmiernie się cieszę, gdy zostawiacie tu po sobie ślad:)

I mi zmiany na blogu też bardzo przypadły do gustu:) 

I jeszcze napiszę kto stoi za tym wszystkim! 

A dzisiaj mam dla Was kolczyki Tona oren. 

Dwa odcienie pomarańczowego sznurka i trzy odcienie szarości. 

W sutasz\ wplecione grafitowe i szare perły Swarovskiego, koraliki szklane, Fire Polish i japońskie koraliki Toho.

Mocowane na sztyfty.

 

Już wyjaśniam czemu pojawiło się tu zdjęcie kolczyków Emerald (zielono-brązowych). Otóż te wyżej miały być takie jak one tylko w innych kolorach:) Podobne? :)Sutasz jest nieprzewidywalny! I za to go uwielbiam:)

 

Do usłyszenia szybko, bo będzie co pokazywać! :)

MASIN

Obiecałam, że będą częściej posty i są:)

Dzisiaj prezentuję bransoletkę w odcieniach niebieskich z dodatkiem metalizowanego sznurka w kolorze srebrnym i chabrowym.

Masa perłowa, marmur, koraliki szklane, fire polish i japońskiego koraliki Toho. 

Zapinana na ozdobne zapięcie typu toogle.

 
Zgłaszam bransoletkę na wyzwanie "SŁONY" w Kreatywnym Kufrze.

Dlaczego?

Oceany, morza mimo wielu pięknych odcieni niebieskiego, które można zobaczyć w bransoletce są słone. Delikatnie zaznaczyłam to metalizowanym srebrnym sznurkiem oraz paroma przezroczystymi koralikami:)

Co Wy na to? ;)

Otherside

Wzmianka o zmianach z poprzedniego posta to...

...nowa szata graficzna bloga, nowy baner i nowe logo:) 

Wszystko już możecie podziwiać:)

Po prawej stronie pojawił się odnośnik do facebooka - tam możecie obejrzeć resztę biżuterii, którą tworzę. Serdecznie zapraszam:)

Mam nadzieję, że teraz o wiele przyjemniej będzie się Wam oglądać moje prace:)

O osobie, dzięki której to wszystko nastąpiło będzie w osobnym poście!

________________________________

A którą stronę Ty wybierasz?

Ten sam wzór w dwóch odsłonach kolorystycznych:)

Zawieszone na długich biglach, pięknie kołyszą się w uchu:)

Wersja multikolorowa z koralem, marmurem, Fire Polish i japońskimi koralikami Toho.

Idealne zarówno do czarnych ubrań, aby je rozweselić, jak i do innych:)

Wersja czarna z dodatkiem srebra.

Na wieczorne wyjścia, ale i na co dzień:)

Oraz obie pary razem:)

PS Jeszcze jedna zmiana: częściej pojawiające się posty:) 

Choć pewnie czasem w późnych godzinach:)

Toruń Blog Meeting i Przedsiębiorcza Kobieta

Po kolei:

I Przedsiębiorcza Kobieta

Dziękuję wszystkim za tak miłe przyjęcie na Przedsiębiorczej Kobiety! 

Spotkanie bardzo udane! Jeśli tylko będziecie miały chwilę czasu zapraszam na następne, które będzie już w grudniu!

II Toruń Blog Meeting

I po drugie: 29 października w Toruniu odbył się pierwszy Blog Meeting w Krajinie Piva. Jeśli prowadzicie bloga i jesteście z okolic już teraz zapraszam Was na kolejne:) Nie liczy się czy jesteście profesjonalistami czy dopiero zaczynacie, czy piszecie opowiadania czy recenzujecie kosmetyki. Znajdźcie grupę na fb lub śledźcie mojego bloga na pewno pojawi się tu informacja! :)

Obszerniejszą relację możecie przeczytać Jeszcze Jeden Blog (inicjator tych spotkań) lub Małe piwko, a zdjęcie jest autorstwa Pauliny :)

III Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany.

A jakie? Już niedługo się przekonacie:)

Spotkanie

Dzisiaj troszeczkę inaczej, ponieważ chciałabym zaprosić Was na spotkanie Przedsiębiorczej Kobiety w Toruniu, na którym będę i opowiem jak zaczęła się moja przygoda z biżuterią, pracą i zaprezentuję moje wyroby:)

Spotkanie odbędzie się 25 października o godzinie 18 w Hotelu Filmar.

Oprócz mnie pojawi się parę bardzo ciekawych osób:)

 I będzie sporo niespodzianek i nagród! :)

Więcej szczegółowych informacji i zapisy:

Strona Przedsiębiorczej Kobiety

 

Przedsiębiorcza kobieta na FB

 

Jeżeli macie chwilę czasu to serdecznie zapraszam:)

 

I mam nadzieję do zobaczenia:)

Membujur

Dzisiaj prezentuję Wam niebiesko-fioletowy wisior.

Największy kamień to howlit, a oprócz niego agat oraz marmur barwiony i japońskie koraliki Toho w paru odcieniach.

Wisior zawieszony na wyplecionej z koralików tzw. peyotem zawieszce i powieszony na rzemieniu szytym.

Tył ozdobiony gwiazdkami i koralikami:)

Wiem, że nowej właścicielce spodobał się:) Ufff :)

 

Eleganckie brązy.

Tym razem przedstawiam Wam nieco inne w formie kolczyki, ponieważ ażurowe:)

Perły Swarovskiego, kuleczki fossilu, koraliki FirePolish oraz japońskie Toho zawinięte w sznureczki w odcieniach brązu i beżu.

Tył wykończony koralikami, jak możecie zobaczyć na jednym ze zdjęć, dzięki temu kolczyki sprawiają wrażenie dwustronnych.

Całość zawieszona na miedzianych biglach.

W szarościach.

Komplet w szarościach. 

W kolczykach masa perłowa, cyrkonie, perły Swarovskiego w dwóch odcieniach oraz kula Swarovskiego. Do tego japońskie koraliki Toho.

Drobna bransoletka wykończona rzemieniem szytym.

Często po wykonaniu biżuterii mam chwile zwątpienia: czy to aby na pewno to? Jednak rekompensatą jest przeczytanie takich słów: "Ten komplet jest absolutnie genialny!!! nie mogę się od niego odkleić:) Dziękuję. " :)